piątek, 5 października 2012

Na wsi jesienią

Jestem na urlopie w rodzinnej wsi, tu się wychowałam, jako mała dziewczynka buszowałam po polach i budowałam "bazy" w lesie :) Fajnie tu wrócić o tej porze roku. Zrobiłam sobie wolne od pracy, od hałasu samochodów za oknem, od gotowania troszkę też, bo nie mam tu swoich sprzętów ani dostępu do wielu składników, poniekąd żywimy się tym co znajdziemy ;) A znaleźć tu można prawdziwe jesienne skarby, oto mała fotorelacja :)


Tego czerwonego jegomościa oczywiście zostawiłam w lesie :) Ale śliczny jest, trzeba przyznać...

1 komentarz:

  1. Super zdjęcia! Aż zatęskniłam za tymi cudnymi klimatami!
    Miłego wypoczynku :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń